Na f29 i głębiej chyba nie fotografujemy na co dzień
Chodziło o ukazanie syfu, którego rzekomo nie widać.
Matryce na rok wypada wyczyścić szczególnie gdy fotografujemy w ternie i zdarzają się różne warunki.
Oczywiście jak kto uważa i lubi, a clean sensor...no cóż używam, i syf zostaje.
Ci co chodzą po łąkach, zbożach, bagnach, lasach, itd... coś o tym wiedzą.
Mam takie body 50D które ciężko było wyczyścić po 4 latach zaniedbania, serwis rozkładał ręce.
W końcu się udało, w innym nie autoryzowanym serwisie.
Moim zdaniem lepiej wyczyścić raz na rok.. chyba że w studio pracujesz lub amatorsko, całkiem od czasu do czasu zrobisz fotografie.![]()