Z całą uwagą przypatruje się tym wpisom
Też mam 1d MK II N i zastanawiam się czy go w tej sytuacji odsprzedać czy ...oszczędzać
Sprzedać szkoda bo to bardzo dobry aparat, a oszczędzać jedynkę bez sensu.
Mam nadzieję że dobije do 300 tys bo teraz jeszcze nie mam połowy.
A teraz bardzo rzadko fotografuje.
Poza tym mikroskopijny 1000D gdy nie trzeba prędkościi orecyzji wystarcza.
Postawienie 1000D(najmniejszego C) koło 1D MK IIN (najwiekszego C) robi kolosalne wrażenie
Wiem że z migawkami jest bardzo różnie, ale wiem że jedynki biją inne na głowę pod względem trwałości.
Pewnie to naiwne ale myślę że jeszcze wytrzyma dłużej niż nowy XXXD,czy XXD.
Wszystkim życzę niezniszczalnych migawek.