witam
Dzisiaj dostarczylem swojego 1d Mark II na Zytnia i otrzymalem analize uszkodzenia:
uszkodzona migawka (24tys) brak mozliwosci zamowienia nowej i naprawy gwarancyjnej. Zaliczyl ktos podobna sytuacje? Ja wiem ze aparat leciwy ale gwarancja ma 200tys klepniec WTF?
a kupowalem wlasnie z nastawieniem na niski przebieg.
jezeli ktos mial podobna sytuacje prosze o porade.... no chyba ze rzeczywiscie Canon ma taka polityke i ....tyle
:/