Udałem się dziś do sklepu w celu obejrzenia puszek przed zakupem. Traf chciał że trafiłem na jakiegoś Pana który był obeznany w temacie, po szkole fotograficznej i przerabiał aparat który posiadam bardzo dawno temu. Znów zostałem zbity z tropu.
Jego zdaniem, warto dorzucić do wyboru między 6D i 5DM3 body 7DM2.
I tak naprawdę wybierać miedzy 5DM3, a 7DM2, do celów które podałem, podobno AF nie wyrobi w 6D.
Przyznam też, że wygląd 6D i układ przycisków nie przypadł mi do gustu, lekki jest i pewnie żonie by bardziej odpowiadał, ale u mnie to zaufania nie buduje.
Kuszą mnie strasznie te punkty krzyżowe, szybkość AF, 200k klapnięć dla migawki, wygląd i cena 7D.
Jeszcze sobie przeczytałem testy na optycznych i porównałem oceny końcowe i kurcze 7D dostał wyższe noty ogólne od 5DM3, wszystko co się tyczy obrazka wyszło ciut gorzej.
Mogę gdzieś zobaczyć różnice w tych samych fotek obok siebie wyplutych z 5D i 7D?
Interesuje mnie ta jakość pełnej klatki i plastyka, bo może wcale tego nie zauważę i nie warto przechodzić na FF.