Takie mam pytanie - może banalne, ale dla mnie ważne.
Takie mam spostrzeżenie i nie wiem czy jest ono prawidłowe, czy akurat "tak wyszło".
Dotychczas robiłam zdjęcia cropem, ostatnio robiłam próby na pełnej klatce - czy ja dobrze widzę czy FF potrzebuje więcej światła (sorry ale nie mogłam znaleźć odpowiedzi w googlach)? Gdy np. w pokoju zrobiłam zdjęcie croppem na f2.8, to wystarczało mi ISO 400, na pełnej 1200-1600.
Normalne?