Witajcie, ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu odkryłem, że moje 6d ma problem z BF, ale...
Jestem pewien, że tego problemu nie było od samego początku. Nie wiem kiedy go nabyłem, ale z całą pewnością jest to przypadłość nabyta, gdyż jeszcze jakiś czas temu bardzo chwaliłem AF w 6d, a cała sprawa wynikła podczas kupna 50/1.4 kiedy okazało, się że jest spory BF... i to z kilkoma szkłami.
Wróciłem do domu przetestowałem inne szkiełka i okazało się, że problem występuje na każdym !!!
Nie jest jakoś szczególnie tragicznie, bo korekta w body załatwia sprawę i to całkiem sprawnie (wreszcie przestałem się martwić, że mój C 100-400 mydli)
Zastanawiam się tylko co może być przyczyną nabytego problemu. Macie jakieś pomysły?
Słać do kalibracji? Body na gwarancji, całej szklarni z body nie chcę wysyłać.
Problem ewidentnie tkwi w body.