Napisałem to z własnych doświadczeń, pierwszy mój 17-40 po ok dwóch latach używania miał pełno paprochów pomiędzy soczewkami a kupiony był jako nówka i praktycznie nie odpinany od korpusu.
Paprochy powodowały paskudne bliki, podczas fotografowania pod słońce. Teraz mam trzeci egzemplarz tego szkła i obydwa ostatnie używałem z filtrem- zero kurzu.
Fakt że często fotografuję w w terenie gdzie nie brakuje pyłków roślin itp., jakby nie było filterek nie zaszkodzi. Przy okazji nie potwierdzam teorii o rozrzucie jakościowym w sensie ostrości tych obiektywów, wszystkie trzy były jednakowe pod tym względem i to bez wybierania.