Cytat Zamieszczone przez Zeeb Zobacz posta
Napisałem to z własnych doświadczeń, pierwszy mój 17-40 po ok dwóch latach używania miał pełno paprochów pomiędzy soczewkami a kupiony był jako nówka i praktycznie nie odpinany od korpusu.
Paprochy powodowały paskudne bliki, podczas fotografowania pod słońce. Teraz mam trzeci egzemplarz tego szkła i obydwa ostatnie używałem z filtrem- zero kurzu.
Fakt że często fotografuję w w terenie gdzie nie brakuje pyłków roślin itp., jakby nie było filterek nie zaszkodzi. Przy okazji nie potwierdzam teorii o rozrzucie jakościowym w sensie ostrości tych obiektywów, wszystkie trzy były jednakowe pod tym względem i to bez wybierania.
Nie wiem doprawdy jak to zrobiłeś, bo ja używam tego szkła już ponad trzy lata i żadnego pyłku w środku

--- Kolejny post ---

Cytat Zamieszczone przez kinga9650 Zobacz posta
Ok, muszę przyznać, że kusi mnie ta 16-35, ale jednak.. za drogo i chyba postawie na coś węższego. Ostatecznie skłaniam się ku C 50/ 1.4, ew. Sigma 50 /1.4 jeśli udałoby się ją zdobyć stacjonarnie ze sprawdzeniem AF, ale to takie wstępne i po prostu poczekam jak rozwinie się sytuacja. Ze ok. 3 msc powinno mnie być stać na taki zakup i wtedy najwyżej zobaczę czy nie będzie mnie zbytnio ciągnąć do 17-40 czy 16-35, ew. stałki 35, ale myślę, że jednak 50 może być uniwersalniejsza nieco, szczególnie pod ff.
Także... czekam na przypływ gotówki i póki co wielkie dzięki za pomoc
Nie da się porównać zooma i stałki, bo to dwie różne konstrukcje. C16-35 jest faktycznie drogawy i niezbyt funkcjonalny.C17-40 jest w zasadzie bardziej uniwersalny i jednak sporo tańszy - wart swojej ceny.