Chyba, że mówimy o standardowym EF 100mm f2.8 (bez IS i bez L ;-)). Tutaj cena zbliżona do 60mm, a i do FF podejdzieZamieszczone przez RobertON
Z mojej strony mogę również polecić tamrona 60mm f2 macro. Miałem go dość długo (do czasów FF) i przyznam szczerze, że jego obrazek czarował najbardziej. Jedyny minus to brak USM (napęd jest cichy i ma FTM), ale rekompensuje przesłoną f2, która świetnie sprawdza się w portretach (ekwiwalent 85mm na FF, nawet obrazek podobny do 85mm z FF). Poza tym ma wewnętrzne ogniskowanie i nie zmienia swojej długości podczas pracy. Cena używki poniżej 1000zł.