A to by akurat uzasadniało istnienie wielu świetnie prosperujących fotoziutków :-)
Trochę wyrwałeś mnie mam wrażenie z kontekstu. Biorę pod uwagę zwykłe polskie wesele. Budżet nie wiem circa about 20 tysięcy zł. To też będzie zależeć od regionu itp ale niech tam. I co, na wódkę jest, na limuzynę jest a na fotografa nie ma? Fotograf to zło? :-( Smutne.