-
Odp: Moje pierwsze wesele i wtopa.
Boober Dla mnie to nie zdjecia wywolaly dyskysje, choc po czesci takn lecz raczej podejscie "fofotgrafa".Myslac ze jesli popsuje kilka lub klikanascie slubow to nic sie nie stanie, bo robi to za darmo albo za symboliczna zlotowke, to tylko pstryki dzieki ktorym moze sie czegos nauczy, zapominajac ze dla kogos to pamiatka na cale zycie.
Tagi dla tego wątku
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum