to co piszesze nie jest prawda. juz mi wstyd zwaracac uwage , bo to wyglada tak jakbym sie Ciebie czepial.
tego nie mogles nigdzie przeczytac , to sa na poczekaniu wymyslone teorie.
najpierw przyklad: obiektyw projektowany przed ok 30 laty dla FF osiaga max na przyslonie 4.0 ( drugi wykres)
Test Canon EF 50 mm f/1.4 USM - Rozdzielczość obrazu - Test obiektywu - Optyczne.pl
obiektyw projektowany dla aps :
osiaga max na przysl 5,6
Test Canon EF-S 17-55 mm f/2.8 IS USM - Rozdzielczość obrazu - Test obiektywu - Optyczne.pl
inny projektowany dla aps :
max na 8-11:
Test Canon EF-S 18-55 mm f/3.5-5.6 IS - Rozdzielczość obrazu - Test obiektywu - Optyczne.pl
dlaczego tak sie dzieje ? - wyjasnia przytoczony przez mnie rysunek:
gdyby nie bledy wykonawcze, ograniczenia technologiczno-materialowe i projektowe kazdy obiektyw osiagalby maksimum rozdzielczosci na calkowitym otwarciu przyslony.
bledy te powoduja, iz ognisko nie jest idealnie skupione , tzn obniza to rozdzielczosc odwzorowania.
ilosc bledow jest proporcjonalna do powierzchni , a wiec rosnie ze srednica obiektywu proporcjonalnie do kwadratu.
przymykajac przyslone obcinamy od zewnatrza inaczej ogniskujace promienie , skupienie wiec sie poprawia - rozdzielczosc rosnie.
jak na wykresie wg krzywej zielonej , rosnacej.
jednoczenie zachodzi zjawisko konkurencyjne - w miare przymykania przyslony rosnie udzial dyfrakcji tez w postepie kwadratycznym - rozdzielczosc spada. Na wykresie krzewa zielona opadajaca.
rozdzielczosc calosci jest limitowana przez rozdzielczosc nizsza a wiec tak jak na rysunku linia czerwona. I to sie bardzo dobrze pokrywa z empirycznymi wynikami pomiarow rozdzielczosci.
Im lepiej skorygowany obiektyw - tym osiaga maximum dla nizszej przyslony.
aby oszacowac jakosc obiektywu wcale nie musze znac wartosci rozdzielczosci , sprawdzam zawsze , gdzie przypada jej maksimum.
im wczesniej , dla mniejszej przyslony - tym lepiej. Tym obiektyw MUSI miec wyzsza rozdzielczosc.
jesli obiektyw osiaga max dla przyslony 8 lub 11 jak piszeszesz, tzn ze nie jest dobrze skorygowany i na przyslonie 4 musialby osiagnac wyzsza rozdzielczosc gdyby korekcja byla lepsza.
nikt nie projektuje tak obiektywow ( poza specjalnymi soft chyba tylko ) by swiadomie osiagnac maksimum rozdzielczosci dla wysokiej przyslony , czyli musialaby byc ona niska.
to co napisales jest niestety nonsensem.
Poniewaz male matryce maja wieksza gestosc upakowania pixeli , a tym samym wynikajacy z tej gestosci pixeli mniejszy krazek rozproszenia obiektywy pod mniejsze matryce winny miec wieksza rozdzielczosc , za to moga kryc mniejsza powierzchnie. Male matryce mowiac trywialnie sa " wrazliwsze " na nieostrosc optyczna (stad wplyw wielkosci pixeli na GO)
Inaczej mowiac - obiektywy pod FF moga miec nizsza rozdzielczosc wzgledna od obiektywow pod aps - ale dzieki wiekszej matrycy calkowita rozdzielczosc i tak bedzie wieksza - z tym ze nikt swiadomie nie celuje w max na przyslonie 8-11 bo to bylby absurd.