OK sprawa światłomierzy jest zamknięta i dzięki temu możemy ich używać z takim samym skutkiem w aparatach APS-C, FF i 6x9.
Ale coś mi tu nie gra z ogniskową np dla przesłony f/2,8.
Przysiągłbym, że używając 3 obiektywów: Tokina 11-16/2,8, Sigma 17-50/2,8 i Canon 70-200/2,8, to wskaźnik poziomu ekspozycji (dla tego samego ISO100, t=1/100s i f/2,8) przesuwała się w prawo wraz ze zmniejszaniem ogniskowej; 200, 70, 50, 17, 11.
Te wszystkie obiektywy mają tę samą średnicę wejściową 77mm. W samej Tokinie zmieniając ogniskową z 16 na 11mm światło się poprawiało.