Tak to wygląda, zakładając, że czas synchronizacji Twojego aparatu to 1/250s - trzy i czterocyfrowe Canony mają czas 1/200 s, a 6D nawet 1/180! Tryb TTL nie ma tu znaczenia, odnosi się to również do błyskania fleszami bez automatyki, czy z pomiarem zewnętrznym (zwaną kiedyś automatyka tyrystorową)
Rozumiemy że lampa ma być oddalona od aparatu i w tej sytuacji:
- kabel OC-E3 przenosi wszystko
- jakikolwiek zestaw radiowy TTL+HSS (pamiętaj, że potrzeba nadajnik i odbiornik) np. YN 622 C
- nadajnik podczerwieni ST E2 ( tutaj dwa warunki: 1 lampa musi mieć tryb SLAVE tak jak EX 430 i... lampa musi widzieć nadajnik
- wykorzystanie lampy wbudowanej jako sterownika ( od 600d i 60d w górę , a jednocyfrówki musisz sprawdzić sam specyfikacje) z uwagami jw, ale lojalnie informuję, że w tej konfiguracji nie pracowałem w HSS a tylko sterowałem kilkoma fleszami więc znów trzeba się oprzeć na instrukcji aparatu.
Koszt zatem od 0 ( jeśli kukułka jest w stanie obsłużyć zdalnie HSS, co jednak wydaje mi sią wątpliwe, a sprawdzić będę to mógł w ciągu najbliższego miesiąca) do kilkuset złotych do sprawdzenia u dystrybutorów sprzętu.