fociłem wczoraj chrzciny chińska podróbką i raczej pozytywne odczucia mam. Jeszcze nie mam jasnych stalek, pstrykałem 24-105 l, na przysłonie 4 w sumie średniociemnym kościele. Oczywiście o niebo lepiej niż sama lampa na wprost. Lepiej niż lampa i stofen(w obojętnie jakim podniesieniu lampy). Nie przepala tak pierwszego planu, daje bardziej zrównoważone oświetlenie planów. Problem pojawia się przy większych grupach osób lub wiekszych odległościach od aparatu. Na pewno jest to jakaś alternatywa, ale na razie bez większych testów, więcej Ci napisać nie mogę. Cena lightspgera wysoka nie jest(no może poza oryginalnym gary fongiem za ponad 300zł), więc dużo nie ryzykujesz.
Z minusów: waga(mimo że plastik, lekkie puknięcie lampą np w ławkę, powoduje złożenie się lampy-sprawdzone na 550ex i 600ex), oraz nietypowy/przyciagający uwagę i ciekawe komentarze wygląd.