Jak się podłączy aparat pod komputer, odpali EOS Utility i wybierze "Lens aberration correction" z "Shooting menu" to automatycznie załaduje się nam do aparatu profil którego nazwa widoczna jest w lewym dolnym rogu:


A co za tym idzie w odpowiednim miejscu menu aparatu pojawi się stosowna informacja:


Czy to działa? Wydaje mi się że tak:

http://1drv.ms/1nnrybL

Najlepiej widać że "coś się dzieje" w rogach zdjęć czyli na pewno zadziałała korekta jasności brzegów. Zdjęcia były robione na szybko "z ręki" a aparat celem stabilizacji miałem oparty o kolano dlatego jest widoczne niewielkie przesunięcie/przekrzywienie obrazu.

Jeśli ktoś by się mnie zapytał o jakieś wady związane z budową obiektywu, to wymieniłbym wśród nich osłonę przeciwsłoneczną wykonaną z dość elastycznego tworzywa (jakoś nie wzbudza mojego zaufania), oraz wysuwający się samoczynnie tubus. To chyba cecha wszystkich tego typu konstrukcji? Tutaj wygląda to tak że jak masz aparat skierowany do dołu a ogniskową ustawioną na 70mm, to powolutku tubus wysuwa się samoczynnie aż do ogniskowej 200mm a potem się zatrzymuje.