Cytat Zamieszczone przez Eberloth Zobacz posta
Miałem 100/2.8 nie L. Mam 100/2.0. Jak ktoś nie ma wielkiego ciśnienia na makro (w końcu do okazjonalnych strzałów są pierścienie i Raynox'y) to stanowczo ten drugi. Lżejszy, szybszy AF (zdarzyło się z powodzeniem użyć na ciemnej hali jako tele), w pełni używalny od 2.0 a przez to ładnie rysujący. Oczywiście jeśli jednak makro jest w centrum zainteresowania, nic nie zastąpi dedykowanego do tego celu obiektywu. Ze swoich portretów 100/2.8 też byłem zadowolony, choć nie tak, jak z tych ze 100/2.0...
Dokładnie.
Widzę, że nie masz wielkiego ciśnienia na makro i myślisz podobnie. Nie miałem nigdy Canona 100/2,0, ale w sierpniu byłem o włos od kupna Tamrona 90/2,8 VC. Na szczęście dałem sobie spokój i robiłem makro Heliosem 58/2 z pierścieniami i tak mi zostało do dzisiaj. Bo robię mało tego typu zdjęć. A z Canona 85/1,8 (to obiektyw podobnej klasy jak 100/2,8) jestem zadowolony w portrecie i w sporcie.
Jak ktoś jest pewny, że fotografia makro dla niego to podstawa to oczywiście typowym słoikiem makro 100mm zrobi 2x lepsze zdjęcie niż analogiem z pierścieniami.