Panowie, ten program jest mega-pamięciożerny - zamula na kompach z mniejszą ilością RAM, gdzie jest tzw. plik stronnicowania, bo wykorzystuje całą pamięć RAM i ostro korzysta z pliku stronnicowania, czyli z twardego dysku jako pamięci RAM, co odczuwamy jako zamulanie. A kiedy plik jest wyłączony, dostajemy komunikat o konieczności wyłączenia programu z powodu zużycia zbyt dużej ilości RAM (Win7). Rada jest jedna - działać na mniejszych plikach, lub na 8-bitowych obrazach. Oczywiście to są półśrodki - najlepiej mieć 16GB+ RAM'u.
Komputer do zdjęć (i do wszelkich zasobożernych działań), generalnie powinien mieć wyłączony plik wymiany, bo to go zawsze będzie spowalniać, nawet kiedy RAM'u jest zapas. Korzystam z całego pakietu OnOne od lat i to zawsze były wtyczki na mocne maszyny, ale odwdzięczają się niezłymi presetami, szczególnie kiedy nie wie się, jak dany efekt uzyskać bezpośrednio w PS. Ten, kto korzysta z ACR, może otwierać w PS RAW'y o 2x mniejszej rozdzielczości - to pomaga na przyśpieszenie pracy na kompach z mała ilością RAM (8-12GB). Co do pliku wymiany, to już w maszynach z 4GB RAM można go całkiem wyłączyć, tylko trzeba się liczyć z crash'ami w przypadku używania zasobożernych softów. Ze znanych mi programów do foto, OnOne jest zdecydowanie najbardziej wymagający od komputera.
Gzwlijasdfl;kjbgv;DF.KBJ![]()