Portret znaczy pionowo. Pionowo, vertical, tak jak się robi sylwetki żonkosi i portrety.
Tak jak te schemaciki powyżej i te obliczenia. W pionie, portrait, mieści się głowa człowieka (bez wodogłowia badź elephatiasis czy innych takich).
Puszkę fasoli albo flaszkę Nałęczowianki też lepiej fotografować pionowo. Wbrew temu co niektórzy sadza, jest możliwe fotografowanie w formacie zwanym z angielska "portrait" nawet bez doczepianego "grypa", choć, przyznam, jest to metoda tylko dla "kreatywnych." Lolo lol lol, roll, roll, roll
A horyzontalnie też można, nikt nie broni.