Zdjęcia z AirPower'05 ciągle czekają w kolejce... ale w międzyczasie szybki wypad do Yverdon:
http://www.ais.pl/~muflon/gallery/3/4/index.html

W sumie to był bardziej "piknik" niż airshow ;-) Merytorycznie impreza mogłaby być ciekawa - dużo fajnych staroci - co mnie o tyle ucieszyło, że jetów to ja się ostatnio naoglądałem aż nadto, a pokazy Patrouille Suisse czy innych takich to znam prawie na pamięc

Niestety warunki tragiczne - słońce centralnie w obiektyw, samoloty między ludźmi i pasem, zasłaniające go na prawie całej długości, a w przerwach między samolotami krewni i znajomi staffu również zasłaniający widok. I w związku z tym wszystkim pierwszy raz w życiu zdarzyło mi się zniechęconym wyjść z airshow w połowie