Już tak ze dwa razy pisałem... ale to chyba naprawdę ostatnie w tym roku Wczoraj po południu/wieczorem, w Genewie. Sporo z tych fotek jest dość mylących.. z wyjątkiem tych "słonecznych" to reszta była robiona w prawie egipskich ciemnościach.


Na taki sam rok pod względem foto jak 2006 to raczej nie mam szans.. ale życzę sobie, żebym z nowego był chociaż w połowie tak zadowolony - wystarczy :-D