Heh, wyobraź sobie, że dokładnie odwrotnie niż myśliszZamieszczone przez Vitez
To człowiek z redakcji się do mnie odezwał od razu z założeniem, że "za stosownym wynagrodzeniem"
Na co ja odpisałem, że to mi niespecjalnie pasuje - podatki w Polsce (bo to polska gazeta), papiery, że w sumie to zwykłe amatorskie pstrykanie - i że chętnie udostępnię "za sławę i chwałę". Co też się stało
Aż mnie trochę korci, żeby napisać o tym na prf, tak żeby podrażnić wszystkich tych napuszonych profi, w szczególności Czarka "zatrudnij zawodowca" [Wawa]. Wiem, psuję rynek. I co mi kto zrobi?![]()