Wracając z zamku w Chillon przypadkiem z Tomkiem (i moją żoną) wylądowaliśmy w Vevey - a tu znienacka coś takiego :-)
Moje fotki sa pod tu: http://www.ais.pl/~muflon/gallery/ex...ns/musee_foto/. Niestety warunki niespecjalne, cieeemno, wszystko za szybami - brak polara, mała głębia ostrości (robiłem 50/1.4)... Eeee, w sumie to nie warto zaglądać ;-)