przed King Crimson tak ze dwa lata temu wyszedl na scene ich menedzer i powiedzial ze jesli blysnie choc jeden flesz lub zespol ujrzy chociaz jeden aparat to muzycy zejda ze sceny. Czy rzeczywiscie by tak zrobili nikt nie probowal sprawdzac, napewno bylo to bardziej skuteczne niz "wyprowadzanie przez ochrone", napewno rowniez bardziej upierdliwe
poprosze odpowiedni ustep...Zamieszczone przez FOTOGRAF