Perspektywa z definicji jest cechą całego zdjęcia/obrazu a nie jego części/wycinków/zbioru wybranych pikseli
Jest przestrzeń przed aparatem i obiektyw zamienia ją na płaskie zdjęcie, patrzysz na to zdjęcie.
Patrzysz na zdjęcie i masz wrażenie :
- różnej głębi(np. różnej długości alejki) dla różnych ogniskowych obiektywu (różnej perspektywy)
- innych relacji przestrzennych pomiędzy obiektami dla teleobiektywu i innych dla obiektywu krótkoogniskowego. (innej perspektywy)
Właśnie dlatego obiektywy które "widzą" :
- mniej/wąsko
- lub więcej/szeroko
w różny sposób przekształcają przestrzeń na płaskie zdjęcie na matrycy o tym samym rozmiarze co widzimy patrząc na te (całe) zdjęcie.
Ale ta cała dyskusja sprowadza się do jednego prostego pytania (Ockhama).
Patrzysz na zdjęcie i widzisz czy nie widzisz różnicy pomiędzy zrobionym obiektywem krótkoogniskowym a zrobionym teleobiektywem.
Jeśli widzisz to znaczy że te obiektywy w różny sposób przekształcają przestrzeń na płaszczyznę zdjęcia co wg. definicja oznacza że mają różną perspektywę
I tyle
jp