zdjęcia robione z tego samego miejsca przy różnych ogniskowych wyglądają tak samo (bo perspektywa się nie zmienia), można je wycinać nożyczkami jedno z drugiego i będą takie same - polecam to nie jest trudne doświadczenie - to podstawy fotografii, takie podstawy że czasem trafiają do instrukcji obsługi aparatu.
wrzucam poradnik dla początkujących warto poczytać jak to mawiają u mnie na wsi "jak chłop koniu" wyjaśnione
https://www.szerokikadr.pl/poradnik/...warto-wiedziec
co prawda o nikonach ale w przypadku sony też zadziała w końcu mają tą sama matrycę

to chyba będą działać tak samo
