Gora św.Anny?
Gora św.Anny?
tak jest! to było niespodziewane "airshow" na szczycie Ślęży
śmigłowiec LPR pojawił się "z nikąd" i wykonał lądowanie po środku pikniku.
ludzie czmychali w podskokach, latały ciuchy, przewracały się grille. "taka sytuacja".