Pokaż wyniki od 1 do 10 z 1088

Wątek: Sigma 50mm f/1.4 DG HSM Art - robi się ciekawie!

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Dec 2010
    Posty
    1 631

    Domyślnie Odp: Sigma 50mm f/1.4 DG HSM Art - robi się ciekawie!

    Sigma sobie zapracowala na swoja opinie i troche czasu minie (i wypuscic musi wiecej naprawde dobrych szkiel) nim swiadomosc sie zmieni.
    Starczy jedno dobre szkło by warto było rozważyć jego zakup. Kupno jednego szła, nie zmusza do kupna kolejnych słabych szkieł tej firmy. Tak to jest tylko w Canonie, że kupując pierwszą eLkę podpisujesz cyrograf i potem wszystkie muszą być L. Bo trzeba się paskami obwiesić.

    BTW to pracę pod słońce pewnie łatwo poprawić, dokładając jakiś badziewny filtr UV. Kontrast spadnie i flara się pojawi.
    Ostatnio edytowane przez jellyeater ; 25-06-2014 o 09:57

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    2 601

    Domyślnie Odp: Sigma 50mm f/1.4 DG HSM Art - robi się ciekawie!

    Cytat Zamieszczone przez jellyeater Zobacz posta
    BTW to pracę pod słońce pewnie łatwo poprawić, dokładając jakiś badziewny filtr UV. Kontrast spadnie i flara się pojawi.
    Celna uwaga dopisać do mojego podsumowania i mamy dobrze określony poziom dyskusji.

    można jeszcze dodać że Af jest niepotrzebny (i ma nikłe znaczenie) skoro tyle stosunkowo drogich "cajsów" znajduje nabywców .
    Ostatnio edytowane przez jaś ; 25-06-2014 o 10:23
    Jestem szumofobem
    S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
    Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar BeatX
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    44
    Posty
    1 751

    Domyślnie Odp: Sigma 50mm f/1.4 DG HSM Art - robi się ciekawie!

    Przepychanek nie ma na praktycznie żadnym forum angielsko-języcznym

    Ale i tak najlepszy tekst z ostatnich 3 stron to:

    Cytat Zamieszczone przez jellyeater Zobacz posta
    pracę pod słońce pewnie łatwo poprawić, dokładając jakiś badziewny filtr UV. Kontrast spadnie i flara się pojawi.


    Nic dodać, nic ująć

    Z dyskusji wychodzi na to, że:
    - zalety optyczne w 50L są zaletami.
    - wady optyczne w 50L są zaletami.
    - ostrość w Sigma 50 Art jest zbyt ostra
    - bokeh w Sigma 50 Art jest zbyt ładny
    - praca pod światło w Sigma 50 Art jest bez charakteru (50L lepiej pracuje pod światło, bo ma swój styl na wprowadzenie flar i zanik kontrastu)
    - mniejsze CA w S50 Art niż w 50L to żaden atut, bo CA można programowa usuwać, więc po co w ogóle je korygować.
    I tak właśnie chyba myślał konstruktor obiektywu 50L, który postanowił nie korygować zbytnio CA, skoro można tę wadę skorygować programowo.
    Wpadł zatem na złotą myśl, że zaoszczedzi na rozmiarze i wadze - stosując zwykłe soczewki.
    Stworzył 50L, której zaawansowanie technologiczne jest nikłe, ale za to "pełne charakteru wad"
    50L
    http://www.optyczne.pl/upload2/35186_can_50_12.jpg
    S50 Art
    http://www.optyczne.pl/upload2/110349_mini_s50bud.jpg
    Nie rozumiem że ktoś jeszcze się zastanawia czy kupić 50L czy S50 Art.
    Brać 50L póki ta perła w koronie jest nadal produkowana i dostępna!

    Zobaczycie, że za jakieś dwadzieścia lat 50L ze wszystkimi jego wadami będzie owiany taką samą mitologią jak wszelki złom RTV produkcji rodzimej, produkowany w latach PRL'u.
    Fuji X-H2 | Viltrox 13/1.4 | Fujinon 16/1.4 R WR| Fujinon 23/1.4 R LM WR| Fujinon XF 35/1.4 R | Viltrox 75/1.2 PRO
    Moje zdjęcia: https://flickr.com/photos/maciej_k/

  4. #4
    Uzależniony Awatar PoulN
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    771

    Domyślnie Odp: Sigma 50mm f/1.4 DG HSM Art - robi się ciekawie!

    Cytat Zamieszczone przez BeatX Zobacz posta
    Przepychanek nie ma na praktycznie żadnym forum angielsko-języcznym

    Ale i tak najlepszy tekst z ostatnich 3 stron to:





    Nic dodać, nic ująć

    Z dyskusji wychodzi na to, że:
    - zalety optyczne w 50L są zaletami.
    - wady optyczne w 50L są zaletami.
    - ostrość w Sigma 50 Art jest zbyt ostra
    - bokeh w Sigma 50 Art jest zbyt ładny
    - praca pod światło w Sigma 50 Art jest bez charakteru (50L lepiej pracuje pod światło, bo ma swój styl na wprowadzenie flar i zanik kontrastu)
    - mniejsze CA w S50 Art niż w 50L to żaden atut, bo CA można programowa usuwać, więc po co w ogóle je korygować.
    I tak właśnie chyba myślał konstruktor obiektywu 50L, który postanowił nie korygować zbytnio CA, skoro można tę wadę skorygować programowo.
    Wpadł zatem na złotą myśl, że zaoszczedzi na rozmiarze i wadze - stosując zwykłe soczewki.
    Stworzył 50L, której zaawansowanie technologiczne jest nikłe, ale za to "pełne charakteru wad"
    50L
    http://www.optyczne.pl/upload2/35186_can_50_12.jpg
    S50 Art
    http://www.optyczne.pl/upload2/110349_mini_s50bud.jpg
    Nie rozumiem że ktoś jeszcze się zastanawia czy kupić 50L czy S50 Art.
    Brać 50L póki ta perła w koronie jest nadal produkowana i dostępna!

    Zobaczycie, że za jakieś dwadzieścia lat 50L ze wszystkimi jego wadami będzie owiany taką samą mitologią jak wszelki złom RTV produkcji rodzimej, produkowany w latach PRL'u.
    Nic dodać nic ująć,...
    Tylko wklejać Twój post pod ew. wojenkami S35 vs. 35L - bo sprawa ma się tak samo..

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •