Gdzieś kiedyś czytałem ranking nt. najbardziej awaryjnych szkiełek i z tego co pamiętam przodowały 2 canony - 85/1.8 i 24-105/4L. To by się zgadzało, bo u mnie po kilku latach w 85-ce padł pierścień manualnego ustawiania ostrości a w eLce przysłona.