Panowie, bez wojny proszę, z wojenki nic nie wynika, ja akurat jestem fanbojem canona ale mam nadal zamiar w tym wypadku zostać betatesterem, miałem szkło w ręce, bawiłem się około godziny, zrobiłem trochę zdjęć ale bardziej niż na kolory nastawiony byłem na testy AFa znaczy czy trzeba jakąś korekcję zapodać i jak trafia na większych odległościach i czy to trafianie jest powtarzalne, ale niejako przy okazji obejrzałem kolory, kontrast i budowę. O AFie się na razie nie wypowiem, może coś więcej pod koniec tygodnia natomiast jeśli chodzi o budowę to pierwszy raz miałem w ręku sigmę która sprawia wrażenie "prawdziwego szkła", a nawet szkła z czasów kiedy używano (tylko) metalu i szkła "feeleing" jak to mawiają u mnie na wsi ma niesamowity. Z wrażeń organoleptycznych opisywanych w testach wynika że jest duża i ciężka, duża to wrażenie względne owszem jest duża, ale nie odczuwam że jakoś strasznie duża, natomiast jest ciężka i to się czuje. ale na 6D zupełnie dobrze leży. Co do kolorów to również nie zauważyłem żadnych sensacji, kolor i kontrast na 1.4 bo tylko takie robiłem oceniam dobrze. Więcej może pod koniec tygodnia.
Ja mam dość trywialne wymagania statyczne obrazy, w dobrym świetle na 1.4 mają być dobra, a na 1.8 doskonałe i to właściwie wszystko, 77mm filtr mi pasuje bo mam wszystko co potrzebuję (i jeszcze więcej) a mechanicznie wygląda to dobrze.