Rozumiem że zachęciliśmy naszymi deklaracjami sprzedawców do śmiałych deklaracji cenowych ale czas ochłonąć, różnica pomiędzy sigmą a cajsem jest naprawdę spora (tak ze 150 lat różnicy)
Rozumiem że zachęciliśmy naszymi deklaracjami sprzedawców do śmiałych deklaracji cenowych ale czas ochłonąć, różnica pomiędzy sigmą a cajsem jest naprawdę spora (tak ze 150 lat różnicy)
Jestem szumofobem
S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień
Cena nowej 50-tki ma realnie być zbliżona do ceny S35/1.4 ART i jest duża szansa na zakup już w kwietniu. Zasłyszane w Sigma Pro Centrum![]()
Chyba logiem. Bo z Zeissem sprzed 150 lat to to ma niewiele wspólnego. Nawet z Niemiec już nie jest.różnica pomiędzy sigmą a cajsem jest naprawdę spora (tak ze 150 lat różnicy)Dla mnie liczy się efekt. A cena będzie taka jak musi być. Konstrukcyjnie to będzie zbliżone do S 35 mm 1.4. Więc nie ma powodów by miało nie być zbliżone ceną. Chyba, że 35 mm jest za drogo wyceniane.
I problem polega na tym, że te kundle robią się ciekawsze niż obiektywy z chowu wsobnego. Zabawnie się czyta te wszystkie próby zdyskredytowania szkła którego jeszcze nikt na oczy nie widział.
Wiele mozna wywnioskowac z danych technicznych, chociazby wielkosc. Juz 50L jest kolosem a ta Sigma przerasta wszystko co mozna sobie wyobrazic jako standardowa ogniskowa. Troche liczylem na te Sigme, ale wyglada na to, ze jednak bede polowal na dobry egzemplarz 50L. Oczywiscie nie watpie w to, ze jakosciowo Sigma bedzie hitosem.
Dokładnie
Jakie szkło by Sigma nie wypuściła to i tak Elka będzie lepsza,... bo wytrzymała na warunki,... bo ma "lepszy" bokeh,... bo ładniej rysuje,... bo ma pewniejszy AF, bo jej nie ostrość tworzy niepowtarzalną "plastykę" (choć tu Nikoniarze są lepsi ze swoim nowym 55/1.4)
I nie ważne że konstrukcyjnie jest przestarzała, niemalże o połowę droższa, że AF tez lubi się zgubić, że zdarza się iż jest z plastiku, że ostrością nie zabija i w 90% najtrudniejsze warunki z jakimi się spotka w ciągu swojego "życia" to będzie wesele...
...to jest Ela z czerwoną koroną na głowie, nie jakiś kundelekpodróba, imitacja, coś "zastępcze", coś drugiego, które nigdy nie będzie pierwszym...
To zaczyna czasem zakrawać na dorabianie ideologi, pielęgnowanie kultu, zaczyna się (albo już dawno się narodził) swoisty systemowy snobizm...
Lens Comparison: Sigma 35mm f/1.4 "Art" vs. Canon 35mm f/1.4L USM - YouTube
Ostatnio edytowane przez PoulN ; 07-02-2014 o 13:50
A ja uważam, że ta cała dyskusja do niczego sensownego nie prowadzi. Można chwalić, narzekać, porównywać. Tylko co? Coś czego jeszcze nikt nie widział nie mowię o macaniu.
Poczekajmy do premiery. Jak to będzie tak udany debiut jak sigmy 35 może byc ciekawie, ale będąc realistą, to sigma na razie poza tym szkłem wiele nie powalczyła na rynku. Ja bym raczej w spokoju czekał i nie wychylał się w żadna stronę.
Napisałeś piękne wypracowanie i co z niego wynika? Na razie jak porównuje 50L do czegoś czego nie ma to eLka wygrywa w cuglach w każdej kategorii.
Nie wiem od kiedy plastik i przestarzała budowa ma wpływ na jakość zdjęć, a jak by ostrość zabijała to już byś pewnie nie żył...
Już pisałem w którymś wątku, jak jesteście tacy pewni sigmy, to zamawiającego już egzemplarze przedpremierowe a jak nie to skończymy tą póki co bezpodstawną dyskusję.
R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty
Ostatnio edytowane przez PoulN ; 08-02-2014 o 16:59
Dlatego nie chwalę. inni twierdzą już, że gorsze i niewarte ceny. A to, że Sigma chce konkurować z Otusem to tylko moja dedukcja. Podobna ilość soczewek. Ale zobaczymy co z tego wyjdzie.Równie zabawnie jak peany pochwalne na temat szkła, którego - jak dobrze zauważyłeś - nikt na oczy nie widział :-)
Co do podniecania się bokehem i innym to tu jest chyba szczyt uwielbienia dla L został osiągnięty tutaj w recenzji 50L 1.0. Nie ma to jak wyznawcy neofici:
Canon 50mm f/1.0 Review
Nie przeszkadza mu jego dziwny kształt o czym wspomina, cebula jest do wybaczenia, nawet przysłona w kształcie piły tarczowej jest OK. Bo to L.
BTW to piękny bokeh, rzeczywiście kremowy daje teraz Nikkor 58. Czas chyba zmienić system. :P Aczkolwiek nieostre jest makabrycznie. Ale ten miękki rysunek jest zaletą ponoć.
Ostatnio edytowane przez PoulN ; 07-02-2014 o 13:59