Ja np. zaczynałem od canona g10, choć już wtedy wchodził g11. G10 jak on o nim pomyślę to zastanawiam sie dlaczego go sprzedałem, naprawdę dobry i fajny aparat, poza małymi udogodnieniami w elektronice układ optyczny był ten sam co w g11 i g12.... Dalszych losów serii G - nie śledziłem...Niewątpliwie nie każdy musi mieć FF... dlatego ja pozostałem przy matrycy apsc - w sony nex-7 a szkiełka przykręcam conona - zacne FD poprzez adapter.... systemowa optyka sony to nie do końca ta jakość co te jasne stalki z lat siedemdziesiątych ( byl spory wypust ostatnio szkieł a af - i nie są najgorsze np. sel 20mm f2.8 ) .... które w razie czego będą kryły i FF w sony A7 i A7r .... Jednak na początek do nauki to seria G jest wybitna, a obrazek z niej będzie się nadawał nawet do portfolio modelki, fotografa, do reportażu.... świetna seria ....