Moi drodzy musze juz uciekac spac bo rano do roboty, Wy natomiast dopiero wstaliscie co mnie cieszy bo moze napiszecie cos wiecej.

Z tego co potwierdzilem, dzwonilem wlasnie do przedstawiciela Canon w Wa-wie on odeslal mnie do autoryzowanego serwisu 22 379 20 90 i tam faktycznie koles poowiedzial ze na aparaty i inny sprzet gwarancja USA nie obowiazuje w Europie. Tylko obiektywy moga byc przyjmowane na naprawy gwarancyjne. wiec tu mam zonka, powiedzial jednak ze tylko jakies pojedyncze sztuki wracaja na warsztat a w skali sprzedazy to jest niby znikomy ulamek, wiec sma nie wiem co myslec.

Kolego Jan Pawlak, tez mialem ten sam dylemat jak kupoiwalem Sigme w B&H, nie chcialem uwierzyc w zapewnienia sprzedawcy o swiatowej gwarancji, wiec koles podal mi nr do jakiegos Centrum Sigmy w Londynie, jak zadzwonilem na drugi dzien, to koles powiedzial ze jak najbardziej honoruja gwarancje z USA, oczywiscie trzeba miec paragon. Nawet ewentualna kalibracje przeprowadziliby gratis z body Nikona o ile byloby to potrzebne. Do Polski chyba tez dzwonilem sie pytac, juz nie pamiatam. Po rozmowie z Canonem, troche sie zawiodlem na ich gwarancji.

Mysle o lampie, bo zapewne bede fotografowal na pewno pewne uroczystosci, (nie mysle o slubie) ale komunia mi sie szykuje czy zdjecia dzieciakow w szkole (nawet moze zarobkowe zlecenia beda) a i chce sie pobawic troche w fasion/glamur. Jakies biedne przyklady znajdziecie tu. Sebastian Kania photography , wiec flash chyba niezbedny. Fakt, mam Quantuum R300+ ale lampa reporterska jest wszechstronniejsza.



uuuhuhuu, to sie narobilo teraz.... czas tyka a decyzja coraz bardziej zagmatwana.... handlowac D7100 i brac na ryzyko sprzet Canona w USA (bo ceny przyzwoite) no i ten nieszczesny brak lampy ktora wykorzytywalem w Nikonie jako wyzwalacz lampy reporterskiej. (a tego akurat dosc czesto uzywalem). Martwi mnie to, bo nie chce za kazdym razem chodzic i dopinac i odpinac wyzwalaczy i te inne duperele, ale kolejnym faktem jest to ze w wiekslowie zosci to lampy gnie uzywam. Tylko w zastosowaniach bardziej kreatywnych.

Juz mam tak w glowie namieszane ze juz sam nie wiem co o tym myslec.


dzieki za dotychczasowe opini ei prosze o wiecej,

pozdro
kanias

--- Kolejny post ---

Tez tak mysle, akurat mam familie w NY wiec raczej pomoga w przypadku usterki gwarancyjnej.
Sprzet jednak jest tanszy w Kalifornii, w San Franciso (w BestBuy) bo tu teraz jestem i bede do polowy lutego.

W B&H w NY tak dobrych cen nie ma obecnie.

chyba podejme ryzyko.

kanias



Cytat Zamieszczone przez becekpl Zobacz posta
gwarancja??? a po co??? jeśli już zepsuje się puszka to warto wysłać do us
prawdopodobieństwo zepsucia jest jednak niewielkie
zresztą w us dają więcej gwarancji, przesyłka nie kosztuje wiele\
ale co komu pasuje
p.s.
biorąc pod uwagę promocje do NY i możliwość zrobienia tam tez innych zakupów to nad czym tu się zastanawiać???