U mnie po Canonie S5IS wybór padł jednak na lustrzankę Canon 450D + do tego Panasonic LX3 (żeby zawsze mieć przy sobie). Po przesiadce pełne zadowolenie jeśli chodzi o 450D, ale z biegiem czasu znowu chce się czegoś więcej, czegoś lepszego... Też długo zajęło mi, żeby odważyć się na lustrzankę. Ale dziś nie żałuję. Polecam przesiadkę na lustrzankę. Też jestem amatorem... od lat zawsze gdzieś z aparatem... Też jakiś sentyment do Canona mam... Dzisiaj marzy mi się Canon 5d Mark III i przynajmniej 2 jasne obiektywy z serii L... LX3 nie spełnił moich oczekiwań... za duży był jednak, żeby mieć go zawsze w kieszeni i jakość zdjęć trochę "inna" niż ta z Canona (nie oznacza, że zła)... więc teraz szukam czegoś znowu. I tu Canon S110/S120 lub G15/G16. Za seria S przemawia szeroki kąt i to, że naprawdę jest mały. Za G jasność obiektywu (i chyba tylko to), bo poza tym, to znowu może okazać się za duży i nie ma 24mm... Dylematy zawsze będą. Szczerze na dzisiaj też nie wiem, co wybrać...