Przemek, a nie uważasz, że np. Ty psujesz rynek koledze oskarkowemu, który podejrzewam, że za samą sesję bierze więcej niż Ty za full serwis? Nie ma czegoś takiego jak "psucie rynku" - są tylko różni klienci, różne wymagania i różni usługodawcy pozwalający te wymagania zaspokoić.

Albo z innej beczki: dołączyłbyś do protestów przeciwko ustawianiu automatów do zdjęć w urzędach paszportowych? Bo swego czasu takie były, listy protestacyjne od fotografów itp. A np. dla mnie jako dla klienta to jest super sprawa. Dyplom, jakieś pamiątkowe czy coś - owszem, tu się szuka zawodowca. Ale jakieś głupie prawo jazdy, paszport czy coś - nie widzę potrzeby mieć ahtystycznego zdjęcia.