Co do mikołaja to mam nadzieję że Autor nie robi z nas... nie powiem kogo ;-)? Bo ten opis "Dzisiaj byłem w lesie, między choinkami zobaczyłem gościa w czerwonym ubranku . Wycelowałem i zamknąłem go w moim pudełku..." sugeruje, że my niedowidzimy i nie zauważymy, że facio siedzi w fotelu na tle ściany...
Poza tym prócz ruin to ja świata za bardzo tam nie widzę ;-). Czytając tytuł wątku spodziewałem się krajobrazów czy czegoś podobnego. Ale to moje zdanie tylko...