
Zamieszczone przez
Dawid_Gaszynski
Technicznie - zdarza się często, że zamieszczasz nietrafione zdjęcia. Może nie są to wielkie pudła, ale są. Efekt tego jest taki, że jeżeli obrabiasz takie zdjęcie to odszumianie rozmywa to co i tak już nie jest ostre i wychodzi ciapa. 7D + systemowe 70-200 2.8 to nie jest zestaw, na który można zrzucić tak słabą jakość czy zamieszczanie źle ustawionej ostrości. Jakby ktoś miał 70-300 5.6 z jakimś tam 400D to może i bym rozumiał...Skoro aparat łapie te 8 kl/s to myślę, że choćby będąc na meczu 15-20 minut da się wybrać 4-5 ostrych zdjęć.
Co do merytoryki to moim zdaniem chyba za bardzo sam nie wiesz co i po co robisz. Jeżeli dajesz tu jedno zdjęcie z meczu to nie możesz się dziwić, że jest ono postrzegane jako symbol. Powinno robić wrażenie. Na poprzedniej stronie są dwa zdjęcia z piłki. Na jednym facet niczym Yeti idzie w śniegu. Na drugim w krzywym kadrze złapany jest moment strasznie nijaki.
Ja doskonale rozumiem, że nie zawsze się złapie fascynującą akcję. To po części kwestia szczęścia, umiejętności, poziomu sportowego... wszystkiego. Nie wierzę jednak, że z całego meczu nie masz do pokazania nic lepszego niż facet ospale maszerujący w płatkach śniegu.
Robienie sportu jest nudne jak flaki z olejem. Paradoksalnie sport w swojej nieprzewidywalności jest strasznie przewidywalny. Na te kilkanaście czy kilkadziesiąt akcji czasem nie łapie się cudnownego momentu, ale moim zdaniem można złapać parę klasyków, solidnych warsztatowo.