Jakieś 75% to tak jak mówisz kasa z klubu + gazetka + portal internetowy + zdjęcia dla zawodnika i sponsora (speedway).
Z samej agencji byłby cienko. Wiesz po ile chodzą fotki i jeszcze trzeba je wysyłać w 30, 60 i 90-tej minucie.
A jak ktoś zamieści miesięcznie 2 w Przeglądzie Sportowym i 2 w Katowickim Sporcie + 5 agencyjnych to już wiesz doskonale o jakiej kasie mówię.
--- Kolejny post ---
Święte słowa!
Jak przesiadłem się z 650D na 7D, to myślałem, że już jestem w Europie. Ale jak przyszła zima i ciemna hala z niedoświetlonymi fotami na ISO 3200, to jednak pomyślałem, ze jestem w Somalii.
Robię się już zdesperowany, jak @RTSiak swego czasu i szukam innej puchy. Ale jak wygrzebię 9 000zł w listopadzie, to wiem, że nie poszaleję, bo 300mm na FF jest droższe niż mój budżet.
Nie mam dostatecznej kasy na zakup np 6D + zoon 24-70 + 300mm. A bez 300-sety z piłce nożnej jak bez ręki.
Tak więc chyba skończy się na 7DII, albo i ta myśl ostatnio chodzi mi po bańce - 1D mkiV. To nie FF, ale za 7 000zł już jest temat - body z przebiegiem około 60÷70 tys. wyzwoleń klatki. Tylko moja szklarnia z wyjątkiem 70-200, no i na siłę 85mm jest do pupy podobnie jak z FF.
Niestety. Kto nie ma miedzi ..... Albo dłubie na APS-C.
Zaczynam też spoglądać na Canona 300/4,0 IS L USM. Ale nie wiem, czy to dobry pomysł do sportu?