Przedsmak to BPCC, a ostra jazda zaczyna się powyżej C100. Jak już koniecznie musi być FF to conajmniej wzmiankowany 5D.
6D to świetny aparat ale do kręcenia filmów bym go nie kupił. Widziałem efekty i rewelacja to to nie jest. Akurat w przypadku filmu body jest niezwykle ważne. Większość szkieł daje nadmiarową jakość przy FHD.
Co do szkieł to IMO źle do tego podchodzisz. Tu po prostu nie da się doradzić nic sensownego póki delikwent sam nie wie czego potrzebuje. Kupowanie szkieł za 8k zł w ciemno na zasadzie porad z netu to jakiś absurd. No chyba że ktoś nie ma co zrobić z pieniędzmi ale wtedy to z kolei lepiej kupić prawdziwą kamerę filmową ze stosowną szklarnią niż bawić się w półśrodki.
W Twojej sytuacji kupiłbym jakieś najtańsze szkło (np. jakiegoś samyanga) i dokupywał stopniowo kolejne w miarę potrzeb jak już będzie wiadomo czego tak naprawdę potrzebujesz.