Ależ można to określić tylko trzeba wiedzieć czego się chce. Innymi słowy jaki ma być efekt tych zakupów.
Ależ można to określić tylko trzeba wiedzieć czego się chce. Innymi słowy jaki ma być efekt tych zakupów.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Podejście bardzo słuszne. Ale...
Tak, jak napisał Kolekcjoner:
Z tym, że czyjeś preferencje będą nie tyle złe, co po prostu inne - dla Ciebie niekoniecznie najlepsze. Co zresztą na jedno wychodzi.
Jeżeli masz jakieś upatrzone w sieci filmy, na których chciałabyś się wzorować, spróbuj dowiedzieć się, jakiego sprzętu użył. Wtedy masz wzór dla siebie. A jeśli wzór ten przekracza zaplanowany budżet, śmiało pytaj na forum o ewentualne substytuty w danym zakresie cenowym.