Z jednej strony rozumiem sarkazm, bo przecież matryce matowe były wcześniej niż błyszczące... ale... problem w tym, że wielu producentów zupełnie je porzuciło.
Matryca błyszcząca wygląda efektowniej w sklepie, czerń jest bardziej czarna, ale jeśli nie pracujemy w piwnicy bez okien, odbicia światła są dużo bardziej dokuczliwe.
Nie wiem jak jest teraz, ale ostatnio jak sprawdzałem Mac Pro z matrycą matowa był sporo droższy niż z błyszczącą.
I w żadnym sklepie nie mieli od ręki, trzeba było czekać.
W tym kontekście pochwała dla Della brzmi już nieco inaczej.
J.
Sent from my Galaxy Nexus using Tapatalk