Tak, oczywiście, że miałem na myśli "L". 55-250 robię zdjęcia zazwyczaj statyczne, na zewnątrz, przy dobrym świetle (czasem coś panoramuję). W dużych pomieszczeniach czasami AF gubi się ze względu na 5.6 przy długim końcu, więc zdjęcia np. sportowe w niezbyt oświetlonej hali będą loterią. Obiektyw lekki i poręczny, plastik dookoła ;-). Ale obrazek wychodzi dosyć dobry.