ja staram trzymać siętakiej zasady, fotografując w jednym miejsu wybierzesz kilka z tego miejsca dajmy na to trzy, i te trzy idą u mnie w tej samej tonacji z prostego względu, światło te samo, zazwyczaj ustawienia te same itp itd, kolejne ze zdjęć w innym miejscu ale z tej samej sesji podpinam ten sam preset i staram się doprowadzić jasności cienie kontrast do takiego poziomu aby nawiązywało do poprzednich, jeżeni wygląda słabo, no cóż jedziemy od zera