Niegdyś sam się "napalałem" na zakres jak najszerszy, uniwersalny zoom do wszystkiego, a raczej do niczego. Później oglądałem jakie ogniskowe najczęściej były używane i był to raczej dolny zakres, a tele 200-250 całkiem sporadycznie.
Uniwersalne szkło musi mieć ograniczenia konstrukcyjne i F-6,3 będzie przymykane dla "długich" ogniskowych, dla uzyskania jakości. Mały otwór przysłony, to wzrośnie czas i ISO, a później stabilizacja nie da rady i będzie poruszone.
Może lepiej ograniczyć zakres, a pozostać przy świetle. A tak, to kupić coś kompromisowego pomiędzy ceną a jakością obrazka i za dwa trzy miesiące zobaczyć, jakie będą ogniskowe i wtedy sobie dobrać coś "extra". Taki kompromis, to może być właśnie 18-135/ wersja STM.
Tamron 18-270 musi być przymykany, aby można go porówywać z canonem, poniżej test, ale to tylko tablica testowa:
http://www.the-digital-picture.com/R...mp=3&APIComp=1
Nie mam tamrona 18-270 ale sigmę 18-200, więc spodziewam się podobnej jakości optycznej.