Wolny? Nie wiem czemu, ale nie zauważyłem. Podobno pierwsza wersja (japońska) była wolna, ten z Chin pracuje całkiem akceptowalnie. Porównywałem z Canonem 18-200 IS i zdecydowałem że Tamron. Dziś wyboru bym nie zmienił. Jest to naprawdę rewelacyjny obiektyw na urlop. Ja zrozumiałem, że dziewczyna potrzebuje tego obiektywu właśnie w plener (te panoramy), a tu, podkreślam - z własnego doświadczenia - mogę w stu procentach ten obiektyw polecić. Oczywiście nadal trochę mało danych, bo jeśli ona robi zdjęcia do National Geographic, no tak, tylko że wówczas nie do 1100D szukałaby obiektywu.
Mam wrażenie, że tego właśnie osoby, które proponują tylko ciut ulepszyć kit (te wszystkie półprofesjonalne zoomy 17-50) nie rozumieją, ale się spierał nie będę. Ot napisałem co MNIE się w plenerze najbardziej przydaje i z czego JA naprawdę jestem zadowolony. Plus właśnie plastikowy 50-1.8, włanie np. do portretów. Kto ma, wie jak bardzo potrafi się przydać.