z pewnością ogromne doświadczenie moich wielce szanownych przedpiśców pozwala na zrobienie ostrego zdjęcia obiektywem który ostrość ma kiepską, moje amatorskie doświadczenie podpowiada mi że z ostrego zdjęcia można bez problemu uzyskać miękkie i klimatyczne ale odwrotną stronę to niestety nie działa jak to mawiają u mnie na wsi "na pochyłe drzewo i salomon nie naleje" albo jakoś tak. jeśli chodzi o nieostre zdjęcia to ja akurat lubię nieostre zdjęcia znaczy takie intencjonalnie nieostre i sam takie od czasu do czasu robię natomiast kiedy robię ostre to chcę żeby było ostre. zgadzam się z apturem że 70-210 3.5-4.5 ma sens po taniości no i jeśli nie wybierasz się na wyprawę życia.
dodatkowo takie urządzenia, a nawet znacznie nowsze budżetowe zoomy typu 70-300 IS (ten bez L) mają przykrą przypadłość losowego trafiania autofocusa szczególnie na słabszych np. trzycyfrowych korpusach w dobrym świetle jest przyzwoicie w słabszym (takim klimatycznym) już znacznie gorzej