Hmmm, moze i znacie sie na apartach i sztuce fotografowania, ale na sprzecie to ...
Po pierwsze nie podlaczamy nigdy, ale to NIGDT SATA2 do SATA jelsi dysk nie ma zwroki umozliwiajacej ustawienie natywnosci SATA dla kontrolera hdd ( tego na elektronice dysku ).
Z tego co wiem kazdy ( prawie ) samsung SATA2 ma taka zwroke, tzn. piny, zworki czasem nie ma ale ta mozna dokupic w najblizszym sklepie elektronicznym.
WD Caviary to sa najwieksze "szmelce", jak sie sypnie to na amen i zazwyczaj lece wszystkie ( cala macierz 16 dyskow poszla ... no 2 ocalaly ale trzeba bylo kombinowac ).
Dlatego nie kupujemy dyskow z inter. SATA na zapas, tj. typ na wyurost mozliwosci plyty.
Sprawa przenoszenia plikow windzie.
To nie winda jest zla, ale uzytkownik niedouczony. Przykro mi ale taka jest prawda. Dobra konfiguracja systemu ( standardowa to kaszana ) plus troche logiki i wszystko dziala - pomimo tego, ze to windows. Jesli nie chcecie ryzykowac przez GUI ( interfejs graficzny ) to macie przeciez konsole ( uruchom - > cmd ). Uzywacie wtedy polecenia copy /zrodlo/ /cel/ (np. copy C:/mb/foto.jpg h:/fotografie/foto.jpg). Dzial to troche wolniej ale leci w trybie RAW, czyli bit po bicie. Dodatkowo nalezy sprawdzic w panelu sterownai czy dyski maja aktywne DMA oraz wlaczone buforowanie ( jelsi mozna jest mozliwosc taka ). Swoja droga to jka uzywa sie GUI do przenoszenia pliku to on caly laduje w RAM, a jelsi tego jest malo to dalej jest pakowany do SwapFile i czasem dla dysku jest zaduzo roboty z kilkoma odczytami i zapisami jednoczesnie. Skutkuje to zapchaniem kontrolera, spowolnieniem a co zatym idzie wieksze prawdopodobienstwo powstania zlych zapisow.
Jakiegos? Moze NWall, SCO ?Zamieszczone przez Tomasz Golinski
![]()
Pozdrawiam