I to daje ci prawo wjezdzania z pierwszym postem, bez przywitania, ot tak z pozycji guru na zupelnie nowe forum gdzie niekoniecznie wszyscy moga cie znac a juz musza sluchac?Zamieszczone przez qluk
Gratuluje skromnosci i rowniez EOT.
I to daje ci prawo wjezdzania z pierwszym postem, bez przywitania, ot tak z pozycji guru na zupelnie nowe forum gdzie niekoniecznie wszyscy moga cie znac a juz musza sluchac?Zamieszczone przez qluk
Gratuluje skromnosci i rowniez EOT.
Odkopuję po prawie 4 latach...
Panowie, pewnie bogatsi w doświadczenia możecie napisać, czy coś się zmieniło od tamtej pory w kwestii doboru softu (kolejności działań) celem przeprowadzenia próby odzyskiwania danych?
Trafiło się i mnie...
Któregoś dnia, nagle, na dysku zewnętrznym USB (Maxtor, kilkuletni) z trzema partycjami, tylko dwie mniejsze pozostały widoczne pod Windowsem. Trzecia partycja (~90GB) jest 'widoczna', jednakże po próbie wejścia wyskakuje okienko:I:\ nie jest dostępny" "Plik lub katalog jest uszkodzony i nieczytelny
We właściwościach znajduję, że system plików to RAW a zajęte miejsce to 0 bajtów.
Gdy działała, była sformatowana jako NTFS.
Ze względu na ryzyko padnięcia, dwie pierwsze partycje oczywiście czym prędzej skopiowałem na inny dysk (i tutaj też czasem wyskakiwał komunikat przy danym pliku; że jest nieczytelny).
Jakiś czas leżał ten dysk w szufladzie, ale teraz stwierdziłem, że muszę spróbować odzyskać dane z feralnej partycji.
Z informacji w internecie można przy okazji ogłupieć, bo opinie są podzielone.
Dla jednych HDD Regenerator to syf, który tylko komplikuje sprawę i dalsze próby (jeśli HDDRegenerator nic nie zdziała) przy użyciu innego alternatywnego softu mogą być jeszcze bardziej utrudnione.
Dla innych z kolei ten program to cudo!
Tak samo z EasyRecovery i innymi.
Zatem jak ułożyć plan działania aby nie skomplikować sprawy?
Gdyby dało się chociaż podejrzeć zawartość (pamięć zawodzi)
aby wiedzieć czy warto temu poświęcać czas.
Wydaje mi się że tu uzyskasz tej samej jakości informacje co "w internecie".
Chyba że chcesz by ktoś za Ciebie zdecydował?
Dużą, ale nie 100% pewność odzysku miałbyś tylko oddając dysk za grube złotówki do wyspecjalizowanej firmy a tak to cóż... pozostaje uwierzyć tej czy innej opinii i spróbować tego albo innego programu.
I ja skorzystam z odkopania topiku, bo wczoraj bardzo późno wróciłem do domku a temat wątku bardzo dokładnie opisuje dlaczego
Skrótem:
5 kompów PC potrzebuje codziennie archiwizacji partycji C (XP Pro, DriveImage 7, Ghost 14, 15) - od 5 do 10 GB. Karty sieciowe, switche czy routery w giga.
Polecono mi DNS-323 plus 2x WDC eco 1 TB, w RAID1 jako storage dla plików Ghosta.
Oprócz tego w/w dlinka w ciągu roku dołożę po pendriv'ie jako offset copy
Pytanka:
1. czy jest coś lepszego a tańszego?
2. Macie doświadczenia z DNS-323 i/albo dyskami WDC seria eco?
3. Ghost - czy decydować się na increamental backup czy od zera codziennie; inaczej: czy w czasie awarii mieliście problemy z postawieniem systemu z increamental backup?
Ostatnio edytowane przez gietrzy ; 02-02-2010 o 13:40
the silence is deafening
Podsumowując krótko: za pomocą programu GetDataBack udało mi się uzyskać podgląd zawartości dysku, oraz finalnie odzyskać 55GB mniej lub bardziej ważnych danych (photo/video/mp3). Nie napotkałem uszkodzonych plików; otwierają się bez błędów. Partycja miała 88GB, trudno mi teraz stwierdzić czy te ~33GB to była wolna przestrzeń czy po prostu nie dało rady tego odczytać.
Tak czy siak jestem zadowolony i temat tego dysku zamykam.
Ew. spróbuję go 'wyzerować', sformatować na nowo, sprawdzić czy są bad sektory, i ew. wykorzystać na mniej ważne rzeczy.
Polecam w/w program.
czy tańsze to pewnie nie, ale zobacz produkty synology np tu
czytałem niepochlebne opinie nt wydajnosci DNSa, synology znacznie lepiej.
WDC eco - korzystam od 1,5 roku z 2x1TB - bez niespodzianek - działają
system z incrementalnego ... hmmm - a co jest jak Ci jeden z backupów wypadnie ?
A mozesz przemodelować dyski ? oddzielna partycja na system - wystarczy po 40-50 GB, a dane na pozostałej częsci. Wtedy dysk systemowy full-backup(i nie trzeba co dziennie), reszta jak tam uważasz.
tak zapytam z ciekawości - co to jest ? Czy ma coś wspólnego z "offsite backup" ? :-D
5D, 5Dmk2 BG-E6 | 16-35 IIL | 24-105 ISL | 35L | 50 1.4 | 85IIL | 70-200 2.8 ISL | 100 2.8 Macro | 100-400 ISL
Sprobuj program EASEUS Data Recovery Wizard - używalem i jestem zadowolony - odzyskał mi wszystko co chcialem.
Wersja demo pozwala sprawdzic i podejrzec co jest na dysku - zablokowane jest tylko zgranie odzyskanych rzeczy.
Sciagnij demo i zobacz czy poradzi sobie z problemem.
pozdr
600D + Tokina 19-35 + T28-75 + C50 1.4 + C70-210
Dzięki, zamówiłem tego dlinka - rozmawiałem z kolegą, dwa takie urządzenia obsługuje. 1 awaria: padł jeden seagate (firmware gate 7200.11). Po wrzuceniu nówki zero problemów.
Wydajność mam w tym przypadku gdzieś, ma to być, ma to działać.
No właśnie, kiedyś mi się wywalił V2i protector (powerquesta) przy odtwarzaniu. Dzięki za czujność
Boję się ruszać cokolwiek, ale jest tak jak mówisz. System i dane na partycji C, od 5-10 GB.
Dodatkowa kopia na innym nośniku.
the silence is deafening