Canon Cashback 2013/2014

[pld]

Zastanawiam się po co Canon wymyślił sobie taką antyreklamę. Proces wypełnienia formularza, identyfikacja kodów kreskowych i numeru seryjnego, szukanie nr SWIFT swojego banku to droga przez mękę. Formularz był tak dopracowany, że kazał mi wypełniać numer mieszkania, którego nie potrafiłem wypełnić, bo mieszkam w domu, więc wpisałem zero. Kody wydawało mi się zidentyfikowałem zgodnie z instrukcją, wysłałem, a wczoraj dostałem z Canona maila :
"Dziękujemy za przesłanie wniosku w ramach Canon CashBack. Niestety nie możemy zatwierdzić złożonego wniosku, ponieważ nie mamy ważnego numeru seryjnego produktu, który Państwo zakupili. Proszę podać numer seryjny logując się do systemu śledzenia wniosku on-line, do którego otrzymali Państwo dane logowania. Proszę mieć na uwadze, że informacje te musimy otrzymać przed datą zamknięcia przyjmowania zgłoszeń, która przypada na 15.02.2014."
i drugi: "Dziękujemy za przesłanie wniosku w ramach Canon CashBack. Niestety nie możemy zatwierdzić złożonego wniosku, ponieważ nie mamy ważnego kodu kreskowego wyciętego z opakowania produktu, który Państwo zakupili. Prosimy o przesłanie ważnego kodu kreskowego na poniższy adres, który został wycięty z opakowania Państwa produktu wraz z imieniem i nazwiskiem oraz adresem e-mail, które ułatwią identyfikację. Proszę mieć na uwadze, że informacje te musimy otrzymać przed końcem terminu przyjmowania zgłoszeń, który upływa 15.02.2014 roku (liczy się data stempla pocztowego)."

Po otrzymaniu loginu i hasła wszedłem w ten formularz a tam widzę nie ma żadnych informacji, które podałem przy wysyłaniu formularza Cashback. Ręce opadają ........
Teraz jak jeszcze czytam, że zwrot trzeba uwzględnić w zeznaniu podatkowym, to dziękuję za te 200zł za lampę błyskową, nie chce mi się po raz kolejny identyfikować który to jest kod kreskowy, a który numer seryjny ale z tego co czytam, to może też tak być, że przysłałem właściwe. Szkoda mi czasu i jestem po prostu zawiedziony poziomem tej promocji, która sprawia wrażenie, żeby tak skomplikować, aby ludziom odechciało się ubiegać o zwrot. W moim przypadku im się udało.....
Pozostaje mieć tylko nadzieję, że sprzęt nie dorówna klasie tej promocji.

[BartasPL]

Szkoda mi czasu i jestem po prostu zawiedziony poziomem tej promocji, która sprawia wrażenie, żeby tak skomplikować, aby ludziom odechciało się ubiegać o zwrot. W moim przypadku im się udało.....
Pozostaje mieć tylko nadzieję, że sprzęt nie dorówna klasie tej promocji.

No niestety niepewność otrzymania zwrotu, ograniczenie zwrotu tylko do wybranych modeli - w sumie nie wiadomo dlaczego tych akurat i sama skomplikowana procedura otrzymania zwrotu kasy, którą jeszcze później trzeba uwzględnic przy odliczeniu rocznym i mnie skutecznie zniechęciła. W czasie trwania ostatniego wiosennego cash-backu kupiłem nowe 24-70 II i 600EX-RT, ale laskę położyłem na zwrot. Kupiłem sprzęt z dystrybucji niemieckiej, ale tańszy. ST-E3-RT jak nie było tak nie ma - też sprowadziłem. Dokupiłbym przynajmniej jedną lub dwie 600EX-RT ale... szkoda mi siły i czasu na tą zabawe o niepewnym wyniku. Zysk jest tak mały, że wolę zająć się czymś innym choćby szukaniem gdzie sprzęt kupić taniej lejąc na cash-back. 50L jak nie było tak nie ma. I jaki w tym sens? Mam go kupić poza oficjalną dystrybucją? Chyba nie taki jest sens tej promocji?

Idealnym rozwiązaniem wg mnie jest grudniowa promocja Samyanga. Przecena całego portfolio, wszystkich modeli. Bez cash backów, proszenia, sprawdzania, wypełniania, czekania i rozliczania. Niższa cena od ręki ale tylko u oficjalnych dystrybutorów. Efekt? Kupiłem 14mm w cyfrowe.pl