Bangi ma absolutną rację - stałka zawsze będzie lepsza od zooma, jeśli porównasz ustawienia zooma w identycznych warunkach jak stałki.
To oczywiste, bo zoom musi sprostać oczekiwaniom w całym swoim zakresie.
Bangi ma absolutną rację - stałka zawsze będzie lepsza od zooma, jeśli porównasz ustawienia zooma w identycznych warunkach jak stałki.
To oczywiste, bo zoom musi sprostać oczekiwaniom w całym swoim zakresie.
Ostatnio edytowane przez Bolek02 ; 12-11-2013 o 23:23
Canon 6D i 5D2 + Canon 24-70L/4,0 + Canon 16-35L/4,0 + Canon 17-40L/4,0 + Canon 70-200L/4,0 + Canon 40/2,8 + szkła M42 i lampa EXII
miałem 50 1.8, które na f8 porównywałem z 55-250-te same ustawienia itd... poza lepszym kontrastem ze stałki różnica w ostrości była bardzo mała
a to tak jeszcze na potwierdzenie słów
July | 2012 | The Photo Autocracy | Page 3
wielka różnica nie ma co...
35/2 nie mialem, ale sprobuje zgadnac:
ostrosc ogolna: 24-105 lepiej
bokeh: rowno. tylko dlatego, ze oba lensy sa pod tym wzgledem dramatycznie kiepskie
geometria: zdecydowanie 35/2, bo 24-105 jest beznadziejny
jakosc w rogach - sam nie wiem. byc moze jednak 24-105, chociaz sam nie wierze w to co pisze...
aberracje - nie wiem, 24-105 pod tym wzgledem nie jest zly...
mikrokontrast - raczej na pewno 24-105 ma wiecej, a 35/2 rysuje bardziej miekko, staroswiecko. chociaz tu ciazko mowic o "lepszosci", bo to kwestia gustu. a biorac pod uwage obecne tendencje (projektowanie szkiel pod wysokie MTF-y) to z 35/2 w zasadzie lepiej sie cieszyc, ze rysuje old-schoolowo, bo ciezko o podobne szkla pod EF...
oczywiscie, do porzadnej stalki 24-105 sie nie porowna. ale na pewno szybciej zmienic 24 na 35, 50 czy 85 mm majac zalozone 24-105, niz worek stalek![]()
Sezamek, zwykłe tabele rozdzielczości obiektywów pokazują iż przymknięta stałka do przysłon f4 będzie ostrzejsza od zooma w kategorii cenowej pro. Do tego dostajesz zysk światłą z niższych przyszłon. Co do 24-105, możesz zakupić 28-135 IS taki dobry optycznie zamiennik nie elkowy, a zaoszczędzone pieniądze iść w stałki, jeżeli cenisz światło kosztem uniwersalności.
"Rób w życiu to co kochasz ! A nie spędzisz w pracy nawet jednego dnia " ### "Body to tylko początek .... Dalej zaczyna się wolność (jak i wydatki ;/)"
Ja myślę podobnie jak Bangi.
Używałem na Canonie Tamrona 28-75, wcześniej z Nikonem 24-70, ale zostałem tylko przy stałkach. Teraz do 5D zapinam tylko 85, 28 i 16.
Wkrótce 5D zamienię na 6D, a 28mm na 35mm i myślę że taki setup mi wystarczy.
Ktoś już na tym forum napisał, że jasna stałka ma tą przewagę nad zoomem, że na zdjęciu zaczyna mieć znaczenie to, co jest nieostre:-) To samo w obrazku różni cropa od ff, zaczyna liczyć się nieostrość :-).
Ostatnio edytowane przez poszukiwacz2006 ; 13-11-2013 o 13:25
Do pracy - 50d, 6d, 135 2.0, 85 1.8, 35 1.4, 24-70 is, DJI Phantom 3, + lampy, wyzwalacze, gripy, rigy, statywy....
hobbystycznie - brak czasu niestety :-(
Mam 5D I, 24-105/4 L i 35/2. Z lenistwa używam głównie 24-105 ale obrazek, cóż, inna bajka i tyle. Mimo że stałka raczej z gatunku tych niskobudżetowych.
Prawdą jest to co napisał akustyk, ta 35-tka należy do obiektywów miękko rysujących, ale na tym, między innymi, polegaj jej urok.
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj